Nasza tegoroczna propozycja na Halloween to "potworne paluszki" do jedzenia. Przepis jest bardzo prosty, bo jest to zwykłe kruche ciasto, do którego trzeba dodać odrobinę zielonego barwnika spożywczego. Chodzi o to, żeby wyszedł kolor zielonkawy, a nie zielony, więc lepiej dodawać barwnik stopniowo małymi kropelkami. Paznokcie powstały z obranych migdałów. Ciastka wyglądają dobrze nawet bez lukru, ale jeśli dzieci chcą się trochę pobawić to można domalować krew, czy manicure w dowolnym kolorze.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz