niedziela, 23 kwietnia 2017
Jaskółki
Jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale trzy to już na pewno. W naszym domu zamieszkały sobie takie ptaszki, które miały być jaskółkami, ale trwają spory co do kształtu ogonków. Tak czy tak mamy wiosenną dekorację i to nam musi wystarczyć, bo na podwórku temperatura raczej zimowa.
Kilka lat temu mieszkaliśmy w takim miejscu, że jaskółki przylatywały nam pod okno. Raz nawet założyły u nas gniazdo. Ludzie je przeganiali, ale nam one nie przeszkadzały. Bardzo przyjemnie było obserwować życie codzienne tych ruchliwych i wesołych ptaków. Zbudowały misterną konstrukcję, która stała się ich domkiem. Złożyły tam jaja i po jakimś czasie oglądaliśmy łebki małych jaskółeczek. Jasne, że było przy tym trochę bałaganu na oknie, ale i tak miło wspominam tamten czas i tamtą wiosnę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz