Czasem, kiedy rodzice muszą zająć się przygotowaniami do świąt, dzieci zwyczajnie się nudzą. Ja zawsze przed świętami byłam w domu odpowiedzialna za krojenie bakalii i mieszanie kutii. Kiedy bardzo już marudziłam mama kazała mi przebierać ugotowane fasolki lub dekorować stół.
Fajnym pomysłem jest też, moim zdaniem, lepienie figurek z masy cukrowej. Można pewnie taką masę zrobić samemu, ale my kupiliśmy gotową w kolorach : białym, zielonym, czerwonym i żółtym. Przydał się też marcepan na buźki i ręce. Powstały nam z tego ładne figurki, które mogą być niebanalną ozdobą wigilijnego stołu, a po kolacji będzie je można po prostu zjeść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz